Mniej więcej rok temu podczas mroźnego zimowego wieczoru wpadłem na pomysł, że dobrze byłoby zorganizować jakąś ciekawą wycieczkę. Oczywiście miałaby ona mieć miejsce już latem, jednak nie chodziło o zwykły urlop z biurem podróży, a wyprawę na własną rękę, najchętniej za pomocą stopa. Od zawsze interesowałem się kulturą wschodu, więc to właśnie w tym kierunku chciałem podążać.
Wymiana waluty w sprawdzonym miejscu
Nie wyznaczyłem konkretnej destynacji- po prostu im więcej uda się zobaczyć tym lepiej. Rzecz w tym, że cały cykl przygotowań do takiej wycieczki jest naprawdę bardzo zajmujący. Przede wszystkim należy ogarnąć całą logistykę w kontekście pakowania. Po drugie przygotować odpowiednią ilość gotówki, która pozwoli nam na zaspokajanie podstawowych potrzeb w czasie wycieczki. Wiadomo jak to jest; kursy walut szybko się zmieniają, raz idą w górę, innym razem lecą w dół i dobrze jest regularnie to sprawdzać, by zakupić interesującą nas kwotę w najlepszym możliwym terminie. Często wpisywałem w przeglądarkę; kantor walutowy Warszawa, ponieważ sam nie wiedziałem za bardzo, gdzie w moim mieście znajdę wszelkie interesujące mnie nominały. Była to szczególnie ważna kwestia ze względu na to, że wybierałem się na wspomniany wschód, gdzie zróżnicowanie walutowe jest o wiele większe niż na zachodzie, gdzie prawie wszędzie można zapłacić w Euro. Tymczasem w moim przypadku musiałem zaopatrzyć się w przeróżne pieniądze.
W Ruble obowiązujące w Rosji, na Białorusi spotykamy się już z miejscowymi nominałami, a na Ukrainie to Hrywna jest walutą, którą zapłacimy w sklepie. Dzięki temu, że na bieżąco sprawdzałem, gdzie takie pieniądze można zakupić, a w razie czego i sprzedać udało mi się zgromadzić całkiem niezłą sumę, wystarczającą na wyjazd bez większych problemów ze znalezieniem zaufanego i wiarygodnego kantoru.