Adama poznałam na studiach. Od razu załapaliśmy kontakt i wiedziałam już wtedy, że ta znajomość przetrwa bardzo długo. Adam uwielbia jak robię mu masaż i mi to również sprawia przyjemność. Pewnego razu Adam przygotował dla mnie wyjątkową niespodziankę.
Kurs masażu pozwolił mi się rozwinąć
Kiedy wróciłam do domu po spotkaniu z koleżankami to Adam przygotował dla nas pyszną kolację. Nie miałam pojęcia co kombinuje. Kiedy już zjedliśmy wręczył mi kopertę. Było to zaproszenie na kurs masażu, który on już z góry opłacił. Kiedyś wspominałam Adamowi, że chciałabym się zająć profesjonalnym masażem i otworzyć własny gabinet, ale nie sądziłam, że zrobi mi taką niespodziankę. Ale to jeszcze nic. Okazało się, że poza tym, że załatwił mi ten kurs masażu to dostałam jeszcze od niego profesjonalne łóżko do masażu. Ada to kochany chłopak i jestem mu wdzięczna, że o mnie tak dba. Po kursie od razu zacznę szukać jakiegoś ciekawego miejsca, gdzie będę mogła otworzyć swój gabinet. Adam to ma zapewniony u mnie masaż całkowicie za darmo i zawsze, kiedy będzie tylko chciał. Od razu zadzwoniłam do mamy, aby jej o wszystkim opowiedzieć. Mama była pod wrażeniem i sama stwierdziła, że taki kurs masażu to idealna sprawa dla mnie. Kiedy już przyszedł czas kursu byłam bardzo szczęśliwa. Od razu zaprzyjaźniłam się z instruktorką, która dostrzegła mój wyjątkowy talent. Nawet stwierdziła, że czeka mnie świetlana przyszłość. Egzamin zdałam najlepiej ze wszystkich uczestników i dostałam dyplom.
Już od dwóch miesięcy mam własny gabinet masażu. Radzę sobie całkiem nieźle i mam już kilku stałych klientów. Cały czas się rozwijam i podwyższam kwalifikacje. Gdyby nie pomysł Adama to pewnie nie ruszyłabym z miejsca tylko czekała. Jestem teraz spełnioną kobietą.